Dziś premiera nowego, pierwszego od ośmiu lat albumu Orbital. Duet powraca płytą „Wonky”, o której dziennikarz BBC napisał:
„Fantastyczna”, dodając, że jest to materiał za równo dla starych fanów jaki i tych, nastawionych na muzyczną świeżość. Z kolei podsumowaniem recenzji w miesięczniku Q jest zdanie o odzyskanej reputacji braci Hartnolls jako mistrzów muzyki elektronicznej. Przypomnijmy, że na „Wonky” znajdziemy 9 utworów, wśród nich znane już „Never” i „New France” z gościnnym udziałem Zola Jesus. W nagraniu tytułowym pojawia się Lady Leshurr, rapująca chyba szybciej niż Nicki Minaj, o czym możecie przekonać się niżej, oglądając teledysk do tego singla. Jego głównym bohaterem jest brytyjski komik Mat Horne, który - także jako reżyser klipu - musiał trafić w sieci na kocie memy.
Więcej>>Tydzień temu zagrali na kolacji dla prezydenta Obamy i premiera Camerona a dziś trafiają na plakat kolejnej edycji festiwalu Open’er – Mumford & Sons.
Mimo, że od premiery „Sigh No More” minęło już prawie dwa i pół roku, Mumford & Sons nadal generują niezwykłe zainteresowanie i skutecznie powiększają grono fanów zakochanych w ich folk-rockowych piosenkach. Zespół był nominowany do 6 nagród Grammy. Aż 4 statuetki mogło zdobyć nagranie „Tha Cave” i mimo, że galę rozdania tych najcenniejszych nagród Mumford & Sons opuszczali z pustymi rękoma, Ameryka była ich, co zdarza się niezwykle rzadko młodym zespołom zza Atlantyku. W rodzimej Wielkiej Brytanii otrzymali BRIT Award dla najlepszego zespołu. Od ponad roku nagrywają materiał na nowy album. Kilka dni temu Mumford & Sons zagrali na festiwalu SXSW nowy utwór, przybliżając nas do premiery następcy multiplatynowego „Sigh No More”. W Gdyni liczymy na kolejne premierowe wykonania.
Więcej>>